-
-
-
Testament Wincentego Witosa
Zarysowania, zadarcia okładek, dedykacja od autorki na stronie tytułowej.
,,Zbiór wspomnień o najwybitniejszym przywódcy polskich chłopów i trzykrotnym premierze rządów II RP.''
-
-
-
-
The risk of survival
Bez śladów użytkowania, książka w języku angielskim.
,,Autor w sposób syntetyczny przedstawia losy Polaków i Żydów w Polsce okupowanej przez Niemców podczas II wojny światowej. Skupia się na pomocy, jakiej Polacy udzielali Żydom podczas Holokaustu."
-
The Visitor [Mazowsze]
oprawa miękka
typowe zagięcia i przykurzenia
Brak wpisów, zaznaczeń, pieczątek
po Polsku i Angielsku -
ThinkTank 02/2009 (biznes_idee_państwo_rozwój) – kwartalnik
Okładka miękka, rogi lekko zagięte.
-
To było tak – Dzień targowy
Okładka miękka, przykurzenia.
Na straganie w dzień targowy było wówczas inaczej niż u Brzechwy… Co tydzień, przez ponad dziesięć lat, Przybylik pisał do „”Życia Warszawy”” – najpopularniejszego wówczas dziennika – felietony rynkowe pokazujące nieoficjalny obraz codziennego życia w peerelu lat 80.
Z czasem „”Dzień Targowy”” stał się najbardziej lubianą rubryką ówczesnej prasy codziennej – pisaną z dystansem, na luzie, nie traktującą rzeczywistości zbyt poważnie. Teksty zawierały nie tylko informacje o tym co, gdzie, jak i za ile można kupić, były też pełną aluzji, ironii i żartów kroniką panujących wówczas nastrojów, pozwalającą czytelnikom nabrać dystansu do rzeczywistości.
Dzisiaj felietony Przybylika czyta się niczym dokumentację ostatniego stadium rozpadającego się państwa, które przez lata uważało, że najlepiej potrafi zarządzać fabrykami, burakami, sklepami, restauracjami, produkcją serdelowej i salcesonu, własną wizją demokracji, dostarczaniem papieru toaletowego, ustalaniem cen w sklepach, wychowywaniem dzieci w szkole, programem telewizyjnym i repertuarem cyrku.
Państwo trwało w tym uporze do samobójczego końca, czyli do przełomu 1989 roku. Dwa lata później przestał się ukazywać „”Dzień Targowy””. Zaczęły się czasy, w których kwestia jaj, schabowego, karpi i bananów nikogo już nie ekscytowała, gdyż akurat w tej dziedzinie zapanowała błogosławiona nuda.
-
-
-
-
-
-
Trójkąt małżeński. Czy on porzuci dla mnie żonę?
Oprawa miękka, podkreślenia w tekście ołówkiem, przybrudzenie bloku kartek
-
Troska
Obtarcia, zarysowania, zadarcia okładek.
,,Dla studentów nauk społecznych i nauk o zdrowiu, dla osób zawodowo związanych z opieką, a także dla każdego, kto pragnie przemyśleć znaczenie troski w swojej pracy."
-
-
-