Okładka miękka, rogi lekko zagięte, przykurzenia.
„”Kim jest Krystian, pyta dziadek. Moim najlepszym przyjacielem, odpowiadam. Skąd, pyta dziadek. Ze szkoły, z Zagrzebia. Kim są jego rodzice, wypytuje dziadek. Mama jest muzułmanką, tata Serbem, a on jest pedałem, odpowiadam. Niezły kocioł, mówi dziadek i śmieją mu się oczy””.
„”Darkroom”” to ironiczny, lekko groteskowy opis współczesnego życia, doskonały portret młodego pokolenia, dla którego, jak mówi jeden z bohaterów, gej Krystian, „”życie jest jak darkroom – nigdy nie wiesz, kto i w jaki sposób Cię wydyma, ani też kogo ty wydymasz i jak. Ale to zbyt podniecające, żeby ot tak, poprostu wyjść…””. W emigrującą rzeczywistość bohaterów książki wplecione zostały ciepłe, nostalgiczne wspomnienia dawnego jugosłowiańskiego świata.