Grzeczność na codzień

Okładka miękka, rogi lekko zagięte.

Oprawa twarda
Zdradziłeś mnie! Ty podły draniu, ty łajdaku! – gdyby spojrzenie mogło zabijać, trupy niewiernych mężów i żon słałyby się gęsto jak ziemia długa i szeroka. W jednej chwili miłość ustępuje miejsca nienawiści idącej w parze z uczuciem niedowierzania. Jak mogłeś?! Jak mogłaś?! Niemal wszyscy o tym myślą, wielu to robi, chociaż większość właściwie wcale tego nie chce, a prawie nikt nie wie, co będzie dalej… Skok w bok to temat rzeka, który burzy umysły. Jedni są pełni potępienia, inni uważają, że są całkowicie odporni na tę „”przypadłość””, jednak może się ona przydarzyć każdemu. A kiedy zdrada wyjdzie już na jaw, wówczas rozpoczyna się szalona karuzela uczuć, która może mieć nieprzewidywalne konsekwencje dla wszystkich.